Hokejowa piłka Piłkarze Akademii Piłkarskiej Orbita przegrali w Bukownie z MUKP Dąbrowa Górnicza 3:9. Hokejowy wynik pasuje do nietypowego stylu, w którym rozgrywano mecz. Składał się on bowiem – jak w hokeju - z trzech dwudziestominutowych tercji. Tym razem drużyny z Bukowna i Dąbrowy konfrontowały się w kategorii dziesięciolatków. Na początku kwietnia w dwóch młodszych rocznikach, w meczach rozgrywanych jeszcze na hali, raz górą byli bukowianie, a raz ich przeciwnicy. Teraz, w rywalizacji na orliku, zdecydowanie lepiej wypadło MUKP, ciekawostka, z dwoma dziewczynkami w kadrze. Dla Orbity szczególnie fatalnie wyglądała pierwsza tercja. Już pierwsza akcja gości przyniosła im prowadzenie. Gospodarze sprawiali wrażenie jakby myślami byli jeszcze przy wielkanocnym stole. Mnożyły się z ich strony indywidualne błędy, w grze dominowała nerwowość, problemem było wyprowadzenie piłki z własnej połowy. To, że rywale tylko trzy akcje zamienili na gole, było najmniejszym wymiarem kary dla miejscowych. Dwie kolejne tercje w wykonaniu Orbity były już lepsze. W zasadzie im bliżej było końca tym gra bukowian stawała się poprawniejsza. Dużo ożywienia w ich poczynania wniósł debiutujący Alan Stopa. Zdobył gola po bardzo ładnej indywidualnej akcji, zanotował też asystę przy trafieniu Konrada Hajduka, który piłkę do bramki wpakował miedzy nogami bramkarza. Bardzo efektowna była też pierwsza bramka dla Orbity, gdy do mocnej piłki bitej w światło bramki z rzutu wolnego najwyżej wyskoczył Bartosz Skowron i głową wpakował ją pod poprzeczkę. W dalszym ciągu to jednak goście częściej trafiali do bramki i co gorsza raczej nie po efektownych składnych akcjach, a po tzw. prezentach od gospodarzy. - Zbyt wiele błędów popełniliśmy w tym meczu – ocenia prezes Orbity Jarosław Tomczyk. – To był słaby występ w wykonaniu naszych chłopców. Zupełnie nie przypominali ambitnej, agresywnie walczącej drużyny z meczu przeciw Górnikowi Jaworzno. Świąteczna przerwa najwyraźniej ich rozkojarzyła i wybiła z rytmu, ale wahania formy u dzieci to rzecz naturalna. Mimo, że dla nas był to dopiero drugi mecz na orliku to rywal, który ma ich kilkadziesiąt był w naszym zasięgu. Dlatego trzeba się zmobilizować i w zapowiadanym rewanżu wykazać, że jesteśmy lepszym zespołem niż wskazywałby czwartkowy wynik. 28.04.2011 Bukowno, boisko "Orlik 2012" Orbita Bukowno – MUKP Dąbrowa Górnicza 3:9 (0:3, 1:3, 2:3)
Bramki dla Orbity: Bartosz Skowron, Alan Stopa, Konrad Hajduk. Orbita: Filip Gołpyś – Szymon Rudnicki, Bartosz Skowron, Konrad Kruczek, Wiktor Łaskawiec, Konrad Liszka (kapitan), Konrad Hajduk oraz Alan Stopa, Jan Zalewski, Jakub Gładys, Kacper Sadzawicki, Jakub Jureczko, Jakub Szańca. Trenerzy Orbity: Jacek Ślęzak, Michał Barnaś. Sędzia: Sławomir Tomczyk. foto: ZBIGNIEW LISZKA
|